Makaron łazanki z szynką i żółtym serem .

Witajcie wczoraj miałam imieniny a dziś byli goście, w sumie za bardzo nie było czasu na przygotowanie obiadu ponieważ piekłam ciasto  na zamówienie dla koleżanki. Dlatego dziś przygotowałam szybki obiad gotowy w zaledwie piętnaście minut. Nic w tym trudnego wystarczy makaron i szynka lub co tam mamy w lodówce z kiełbas a za bardzo nie ma komu tego zjeść. Przygotowane w sposób jaki opiszę na pewno kiełbasa czy szynka się nie zmarnują. Rodzina będzie zachwycona takim szybkim obiadkiem.

składniki :

400 g makaronu łazanki,

190 g pachwiny gotowanej,

160 g szynki w plastrach,

100 g żółtego sera,

70 g cebuli,

5 łyżek oleju.

wykonanie : Na początek przygotować produkty czyli gotowana pachwinę pokroić w kostkę, szynkę również w kostkę drobniejszą może być również dowolna kiełbasa, cebulę także w kostkę może być grubszą, ser żółty zetrzeć na tarce jarzynowej o drobnych oczkach.

Na patelnię wlać olej, dodać najpierw pachwinę i ją podsmażyć na lekko brązowy kolor, do podsmażonej pachwiny dodać cebulę pokrojoną w kostkę i podsmażyć na średnim ogniu aż się zeszkli. Gdy to już gotowe dodać pokrojoną szynkę i całość również podsmażyć.

Jak już mamy podsmażone produkty do garnka wlać wodę posolić ją i ugotować makaron dowolny na miękko. Ugotowany odlać na durszlak lekko przelać zimną wodą aby makaron pozostał ciepły. Ocieknięty makaron  przełożyć do garnka dodać do niego podsmażone mięsa z cebulą i całość dokładnie wymieszać do połączenia się składników.

Jak już mamy wymieszany makaron z podsmażonymi mięsami i cebulą do całości dodać większą część startego sera żółtego i również całość wymieszać do połączenia się wszystkich składników ze sobą. W czasie mieszania ser żółty ładnie się rozpuści i danie zrobi się lekko kleiste.

Gotowe danie wyłożyć na talerze i posypać resztą która pozostała sera żółtego. Jeśli ktoś lubi keczup można nim polać danie. Danie jest bardzo syte a po za tym bardzo szybkie w przygotowaniu. Serdecznie polecam zapracowanym lub takim którzy nie bardzo mają czas aby przygotować obiad. A i kiełbasy które nie schodzą na kanapki będą wykorzystane i nic się nie zmarnuje.