Reklama

Wyszukaj przepis

Zupa buraczkowa inaczej

Dziś zrobiłam zupkę buraczkową inaczej a mianowicie ugotowane buraczki pokroiłam w drobną kostkę i nie żałuję tej decyzji bo zupa wyszła wyśmienita a i odczucie gryzienia buraczków sprawia frajdę zwłaszcza dla dzieci. Zawsze to inna buraczkowa niż tradycyjna a i w talerzu bardzo ładnie wygląda. Buraczki to jedno z warzyw które chyba każdy lubi i nie oprze się mu, z buraczka można przygotować bardzo dużo potraw od zup do sałatek i wiele wiele innych.

składniki :

500 g porcji rosołowej z kurczaka,

550 g buraka czerwonego ( mam swoje ),

1 marchew 50 g,

1,5 łyżki suszonej włoszczyzny ( mam od mamy ),

2 łyżeczki przyprawy uniwersalnej,

5 ziarenek ziela angielskiego,

1 liść laurowy,

6 - 8 ziemniaków ( w zależności od gęstości zupy ),

2 łyżki natki pietruszki ( może być mrożona ),

150 ml. śmietany 30 %.


dodatkowo : 

3 łyżki octu 10 %,

2,5 łyżeczki cukru.


wykonanie : Do garnka wlać dwa litry wody dodać porcję rosołową, buraki pokrojone w mniejsze części oraz marchew pokrojoną dowolnie, zagotować zmniejszyć ogień i zdjąć powstałe w czasie gotowania szumowiny. W trakcie gotowania się wywaru na wolnym ogniu wsypać suszona włoszczyznę, dodać przyprawę uniwersalną, ziela angielskie oraz liść laurowy. I całość gotować na wolnym ogniu do pełnej miękkości buraczków. Gdy buraczki są już wystarczająco miękkie wyjąć je z wywaru razem z porcją rosołową do ostygnięcia  a do wywaru dodać ziemniaki pokrojone w kostkę i gotować do ich miękkości.



W czasie gdy wywar się gotuje na wolnym ogniu z ziemniakami a buraki ostygły. Pokroić je w drobna kostkę wsypać cukier wlać ocet i wymieszać całość, odstawić aby buraczki puściły sok. Następnie z porcji rosołowych wystudzonych oddzielić mięso od kości. 
Jak już ziemniaki w wywarze są dość miękkie wtedy dodać oskubane z kości mięso z porcji rosołowej, po chwili przygotowane buraczki czerwone oraz natkę pietruszki pokrojona drobno lub może być jak w moim przypadku swojska mrożona.


Gdy dodaliśmy wszystkie potrzebne składniki zupę zagotować przez chwile na wolnym ogniu doprawiając ją jeszcze według swego smaku octem i przyprawą uniwersalna. Następnie wlać śmietanę i szybkim ruchem łyżki zamieszać aby śmietana się nie zważyła lekko zagotować i zdjąć z ognia. Zupa buraczkowa po ugotowaniu gdy trochę postoi dostaje ładniejszego koloru, my już nie mogliśmy wytrzymać z powodu zapachu który roznosił się po domu i jedliśmy od razu  ugotowaną.


Tak jak pisałam my jedliśmy zupę od razu po ugotowaniu ale najbardziej zbliżony kolor jest na podanym poniżej zdjęciu gdy zupa postała przez chwilę. Buraczkowa wyszła taka jaka lubię słodko - kwaśna moja ulubiona a i moja rodzina bardzo lubi buraczkową czy to z ziemniakami i kaszą jak również z dodatkiem fasoli białej. Przed podaniem można posypać świeżo zmielonym pieprzem czarnym.









Komentarze

Popularne posty