Mleczna z dynią i makaronem.
Wiem że są smakosze zup mlecznych a są też tacy dla których zupa mleczna jest koszmarem z dzieciństwa. Ja uwielbiam każdą zupę mleczną tą zaś nauczył mnie mój mąż u niego zawsze jadało się właśnie taka na śniadanie lub kolację. Powiem tak nie byłam do niej przekonana a teraz tylko czekam kiedy dojrzeje dynia na polu lub ją przechowujemy w piwnicy, bo zupa tak mi posmakowała że mogę jeść ją dość często.
składniki : 2 litry mleka 3,2 procent,
650 g obranej dyni,
250 g makaronu.
wykonanie : Do garnka na dno wlać odrobinę wody i zagotować, następnie wlać mleko. W międzyczasie przygotować dynię czyli obrać ją ze skóry i wydrążyć środek. Gdy mleko zacznie się gotować wsypać dynię i gotować tak długo aż dynia będzie mięciutka.
Jak dynia jest już wystarczająco miękka wsypać dowolny makaron lub zrobić zacierki i gotować do miękkości makaronu.
Zupę można jeść na słodko jak i lekko ją soląc zależy kto jak lubi, my wszyscy wolimy na słodko. Zupa jest pożywna i sycąca.
składniki : 2 litry mleka 3,2 procent,
650 g obranej dyni,
250 g makaronu.
wykonanie : Do garnka na dno wlać odrobinę wody i zagotować, następnie wlać mleko. W międzyczasie przygotować dynię czyli obrać ją ze skóry i wydrążyć środek. Gdy mleko zacznie się gotować wsypać dynię i gotować tak długo aż dynia będzie mięciutka.
Jak dynia jest już wystarczająco miękka wsypać dowolny makaron lub zrobić zacierki i gotować do miękkości makaronu.
Zupę można jeść na słodko jak i lekko ją soląc zależy kto jak lubi, my wszyscy wolimy na słodko. Zupa jest pożywna i sycąca.
moja babcia robiła podobną tyle że z lanymi kluskami.
OdpowiedzUsuńCzęsto robię z zacierką ale wczoraj mąż chciał z makaronem.
Usuń