Reklama

Wyszukaj przepis

Kapuśniak z kapustą kiszoną i kaszą jęczmienną.

Dziś u mnie zupka, wspomnienie z dzieciństwa którą uwielbiam do dziś i bardzo często gotuję. A że kocham kapustę kiszoną to mogłabym ją jeść codziennie. Jak to mój mąż mówi " matka u ciebie aby była kapusta kiszona, śledzie i cola to wiadomo że ty żyjesz ". Jak to mówią kapusta kiszona jest dobra dla zdrowia. Moja mama bardzo często łączyła nam zupy tak jak np. ogórkową bardzo często gotowała nam z ryżem jest przepyszna do dziś pamiętam jej smak.

składniki :

0,5 szklanki kaszy jęczmiennej średniej ( szklanka pojemność 210 ml ),

6 - 8 ziemniaków w zależności od wielkości ziemniaka i gęstości zupy,

1 marchew 100 g,

2 porcje rosołowe kurze,

1 łyżka suszonych warzyw,

1 łyżka liści selera,

2 łyżki liści pora,

400 g kiszonej kapusty + 1 szklanka soku z kapusty,

1 łyżka cukru,

0,5 małej cebuli,

1,5 łyżki majeranku,

1 łyżka przyprawy z solą np. Vegeta lub ziarenka smaku, 

5 ziarenek ziela angielskiego,

1 duży liść laurowy.


wykonanie : Do garnka wlać 2 litry wody dodać umyte porcje rosołowe oraz marchew pokrojoną dowolnie. Gotować do miękkości porcji. Jak już porcje są miękkie wyjąć je z wywaru i ostudzić, w między czasie do wywaru dodać ziemniaki pokrojone w kostkę na ziemniaki wsypać kaszę, wsypać również suszone warzywa, ziela angielskie oraz liść laurowy. Gotować na średnim ogniu do miękkości ziemniaków i kaszy.


W czasie gotowania się wywaru z ziemniakami i kaszą dodać liście selera i pora i nadal niech się gotuje na wolnym ogniu. W międzyczasie z porcji oddzielić mięso od kości. Gdy ziemniaki i kasza są już dość miękkie wsypać oskubane mięso z porcji i chwilkę zagotować.


Gdy już zupa z mięskiem oskubanym się pogotowała dodać kapustę kiszoną, sok z kapusty, doprawić do smaku przyprawą z solą, wsypać cukier oraz dodać cebulę pokrojona w drobną kostkę ( cebula poprawia smak kapuśniaku ). Gotować na wolnym ogniu do miękkości kapusty. Jak już kapusta jest miękka dodać majeranek, zagotować i zdjąć z ognia.

Ugotowany kapuśniak zawsze podaję z dużą ilością pieprzu ziołowego, podkreśla on smak kapuśniaku. W moim rodzinnym domu bardzo często jedliśmy zupy łączone. Kiedyś były biedniejsze czasy i zawsze mama kombinowała abyśmy byli najedzeni. Jeśli komuś nie pasują porcje czy kaszę można gotować bez tych składników. Ja często gotuję na porcjach ponieważ o wiele szybciej się gotują.




Komentarze

  1. Zapraszam do grupy dla blogerów gdzie można budować swoje zasięgi i promować strony. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty