Kluski pszenne na wodzie gazowanej.

To że dziś wcale nie spałam nie znaczy że miałoby nie być obiadu, skromny ale jest w takiej formie podany smakuje nam najbardziej. Wiem że dużo młodych ludzi, małżeństw dopiero uczy się gotować dlatego staram się jak najdokładniej podać przepis. Myślę że się z tym zgodzicie no chyba że się mylę. Tak szczerze mięso nam się już przejadło i czasami wolimy zjeść taki zwykły prosty obiad.

składniki :

4 szklanki mąki pszennej ( szklanka pojemność 210 ml ),

2 szklanki wody gazowanej,

1 płaska łyżeczka soli.

dodatkowo :

120 g boczku wędzonego,

140 g szynki wieprzowej.

wykonanie : Do miski wsypać mąkę, dodać sól oraz wlać wodę gazowaną. Całość dokładnie wymieszać do połączenia się składników. Ciasto powinno być dość gęste. W międzyczasie wstawić wodę soląc ją i poczekać aż się zagotuje, zanim woda się zagotuje przygotować okrasę czyli pokroić drobno boczek i szynkę na malutkim ogniu podsmażyć na rumiany kolor.

Gdy już woda się zagotuje zmniejszyć ogień, łyżkę zanurzyć w gotującej się wodzie następnie nabierać małe porcje przygotowanego ciasta i wkładać na gotującą się wodę. Gdy kluski wypłyną na wierzch, zmniejszyć gaz i gotować na wolnym ogniu do pięciu minut co jakiś czas zamieszać aby równo się ugotowały. Ugotowane kluski wyciągać za pomocą łyżki cedzakowej aby pozbyć się nadmiaru wody.

Ugotowane kluski wyłożyć na talerz, podawać kto z czym ma ochotę ja tak jak pisałam podałam z usmażonymi skwarkami z boczku i szynki. Taki obiad to szybkie rozwiązanie dla zapracowanych przygotujecie go w zaledwie piętnaście minut i to tylko z dwóch składników.