Zupa barszcz biały

Czy zdarza wam się gotować zupę z torebki ? Ja owszem raz na jakiś czas ugotuje ale tylko sprawdzonej prze ze mnie firmie. Dziś akurat zachciało nam się barszczu białego a zakwas nie postawiony więc wzięłam barszcz z torebki i zupa wyszła mega smaczna a do tego gotowa w godzinę. Jeżeli zdarza wam się też tak gotować zapraszam po przepis niby nic specjalnego i dla większości nie pojęte jest jedzenie zup z torebek lecz z doświadczenia wiem że dużo ludzi tak właśnie gotuje.

składniki :

600 g białej surowej kiełbasy,

1 marchew 50 g,

kawałek pora,

mały kawałek korzenia selera,

6 - 8 ziemniaków,

2 torebki barszcz biały,

3 łyżki śmietany,

0,5 łyżki majeranku,

5 ziarenek ziela angielskiego,

2 liście laurowe,

0,5 łyżki suszonej włoszczyzny,

2 łyżki natki pietruszki,

1,5 łyżeczki przyprawy uniwersalnej,

2 łyżki oleju,

1 łyżeczka cukru.

dodatkowo :

6 jajek kaczych lub kurzych.

wykonanie : Do garnka wlać dwa litry wody dodać marchew oraz korzeń selera pokrojone dowolnie, dodać ziela angielskie i liście laurowe, pokrojony drobniej por oraz ziemniaki pokrojone w kostkę. Całość gotować na wolnym ogniu do pełnej miękkości ziemniaków. W czasie gdy wywar z ziemniakami się gotuje przygotować barszcz biały z torebek do kubka wlać 3/4 szklanki wody wsypać zawartość torebek, dodać cukier oraz śmietanę 18 % i dokładnie wymieszać do połączenia się składników.

Jak już ziemniaki w wywarze są wystarczająco miękkie a zupy z torebek przygotowane wlać całość do gotującego się wywaru i szybkim ruchem łyżki zamieszać aby śmietana z zupami się  nie zwarzyła, całość po gotować na wolnym ogniu przez około 10 minut. Następnie dodać surową białą kiełbasę w pętkach w zależności od ilości domowników, zagotować a na koniec dodać majeranek, natkę pietruszki oraz olej dla większej ilości oczek ( jeśli ktoś nie lubi można pominąć ), całość doprawić przyprawą uniwersalną do smaku i zagotować.

Ugotowaną jeszcze gorącą zupę podałam z kaczymi jajkami ugotowanymi na twardo. Zupa wyszła bardzo smaczna aż moi chłopacy brali dolewkę. I nikt mi nie powie że to nie zdrowe, bo zupki chińskie również są nie zdrowe a większość ludzi się nimi zajada. Po za tym ja zupy w proszku biorę od czasu do czasu nie na co dzień i tylko sprawdzonej firmy.