Reklama

Wyszukaj przepis

Flaczki ze skórek wieprzowych .

Macie dostęp do skór wieprzowych lub hodujecie swoje świnki i nie wiecie co zrobić z tych skór zdjętych na przykład z szynki ? Polecam wam ugotowanie flaków z dodatkiem flaków wołowych  oraz koncentratem pomidorowym. Sięgając pamięcią do czasów mojego dzieciństwa gdy dziadek i mama hodowali jeszcze swoje świnki zawsze nam gotowali takie flaki po prostu je uwielbialiśmy i ja je uwielbiam do dziś, mój mąż od kiedy jest ze mną to też bardzo je lubi. Teraz takie skóry można zamówić w każdej masarni są tanie, a przygotowanie takich flaków jest bardzo proste no i są bardzo smaczne. Wiem dla niektórych to się w głowie nie mieści aby jeść skóry wieprzowe ale tylko ten będzie hejtował który nie zna się na dobrym a tanim jedzeniu.

składniki :

1,600 kg skór wieprzowych,

500 g flaki wołowe krojone gotowane ( kupione w Biedronce ),

2 marchewki średnie 170 g,

4 liście laurowe,

8 ziarenek ziela angielskiego,

2 łyżki suszonej włoszczyzny ( mam od mamy ),

2 czubate łyżki majeranku,

3 spore ząbki czosnku,

2 przyprawy do flaków 16 g każda http://www.galeo.pl/,

1,5 łyżeczki przyprawy uniwersalnej,

1 koncentrat pomidorowy 30 % 160 g,

0,5 łyżeczki cukru,

1 mały pęczek natki pietruszki ( można pominąć ).


wykonanie : Na początek do garnka wlać dwa i pół do trzech litrów wody dodać umyte i pokrojone na mniejsze kawałki skóry wieprzowe i od czasu zagotowania się wody ze skórami gotować na wolnym ogniu do miękkości skór w międzyczasie zdjąć powstałe szumowiny. Gdy skóry już są dość miękkie wyjąć je do salaterki i poczekać aż ostygną, ostygnięte pokroić w paski dowolnej grubości.



W czasie gdy kroimy ostudzone skóry flaki gotowe wołowe czyli obgotowane dokładnie wypłukać przełożyć na durszlak aby ociekły z wody, następnie przełożyć je do wywaru ze skór dodać startą na tarce jarzynowej marchew, suszoną włoszczyznę oraz ziela angielskie i liście laurowe. Gotować na średnim ogniu do czasu aż skroimy wszystkie skóry wieprzowe. Gdy już skóry razem z flakami wołowymi są miękkie wsypać majeranek  i całość gotować na wolnym ogniu do czasu aż pojawi się kożuszek.


Gdy jest już dokładnie widoczny kożuszek ( widać na dołączonym zdjęciu ), wtedy dodać drobno pokrojony czosnek lub przeciśnięty przez praskę, lekko zagotować. Po chwili przygotować przyprawę do flaków wsypać obie zamieszać  i zagotować po chwili dodać koncentrat pomidorowy i również przez chwilkę zagotować na małym ogniu.


Gdy już mamy zagotowane flaki wołowe z dodanymi skórkami pokrojonymi i koncentratem, wtedy do całości wkroić świeżą natkę pietruszki ( jeżeli ktoś nie lubi można pominąć ), doprawić do smaku cukrem oraz przyprawa uniwersalną, lekko całość zagotować i zdjąć z ognia.
Takie flaczki można podawać z chlebem lub bułeczką a jeżeli ktoś lubi można również z ziemniakami decyzja należy do was, my uwielbiamy flaki z bułka lecz ze skór wolimy z chlebem. Jeżeli lubicie na ostro wystarczy przed podaniem w talerzu dosypać pieprzu świeżo zmielonego czarnego ja osobiście pieprzu dodaję dużo bo tak najbardziej lubię. Skórki wieprzowe mają wiele cennych witamin oraz żelatyny która jest potrzebna dla naszych kości. Nie mówię aby jeść codziennie ale raz na jakiś czas na pewno nam nie zaszkodzi.











Komentarze

Popularne posty