Reklama

Wyszukaj przepis

Grzyby leśne w soli drobnej

Witam was kochani serdecznie, jestem obecnie w Słupsku u mojej przyjaciółki ale zanim wyjechałam zrobiłam sobie na zimę moje ukochane grzyby opieńki które nazbierał mi mąż, on wie że to moje ulubione inne mogą nie istnieć. Ale jeśli zbieracie wasze ulubione również je możecie w taki sposób przygotować a później zimą macie gotowe na zupy czy nawet sosy

składniki:

  • 4 kg grzybów leśnych ( u mnie opieńki ),
  • 4 łyżki soli drobnej

wykonanie:

Przyniesione z lasu grzyby opieńki oczyścić z błonek i usunąć grube nóżki, oczyszczone duże czy też małe kapelusze opieniek dokładnie umyć w zimnej wodzie kilkakrotnie a następnie przełożyć do dużego garnka zalać wodą ponad grzyby osolić dwoma łyżkami soli drobnej i gotować 20 minut, czynność powtórzyć ( czyli gotować dwa razy po 15 - 20 minut )


Ugotowane już dwa razy grzyby przelać na durszlak aby ociekły z nadmiaru wody w której były gotowane ( po oczyszczeniu i obgotowaniu grzybów zostaje 3 - 3,5 kg ). Ocieknięte już grzyby przełożyć do miski zasypać solą drobną i dokładnie wymieszać aby sól się rozpuściła, Przygotowane grzyby nałożyć do słoików i szczelnie zakręcić


Przygotowane już grzyby opieńki w słoikach wstawić do dużego garnka wyłożonego ścierką, zalać letnią wodą do połowy wysokości słoików i od czasu zagotowania się wody ze słoikami zmniejszyć ogień pod garnkiem i pasteryzować 15 minut. Po za pasteryzowaniu słoików zdjąć garnek z ognia i pozostawić do całkowitego ostygnięcia i zassaniu  pokrywek lub wyjąć słoiki z gorącej wody i postawić je na ścierce lub ręczniku do góry dnem aby ostygły, nakryć ręcznikiem

Ostygnięte już słoiki i widoczne zassanie pokrywek przełożyć do piwnicy jeżeli ktoś posiada lub w zimne ciemne miejsce. Tak przygotowane grzyby opieńki w soli w słoikach posłużą nam na całą zimę a i mamy zapachy lasu w swoim domu. Grzyby w soli nadają się do zup, sosów a nawet do smażenia z cebulką wystarczy je tylko przed przygotowaniem opłukać w ciepłej wodzie z nadmiaru soli

Komentarze

  1. O matko, po tych grzybach przypomniałam sobie, że chyba już byłam u pani. Blog jest świetny, taki od serca, a przepisy domowe znakomite :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za tak miłe słowa są tacy a właściwie jedna osoba co mnie oczernia 😥

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty