Kotlet łopatkowy z musztardą.
Wróciłam do domu, czuję się dobrze nic mi nie dolega, nie martwcie się o mnie. Tak więc dziś wstawiam mój pierwszy obiad po podróży wczoraj już nie miałam sił ale dziś lepiej się czuję i zrobiłam obiad. U mojej przyjaciółki robiłam makaron jeśli chcecie przepis znajduje się na moim blogu.
składniki : 1 kg łopatki chudej,
5 jajek,
20 łyżek bułki tartej,
1 łyżka płaska musztardy ( w zależności ile kawałków mięsa ),
olej lub smalec do smażenia,
sól i pieprz ( według siebie ).
wykonanie : Mięso z łopatki pokroić dowolnej grubości plastry. Następnie każdy plaster ubić tłuczkiem do kotletów schabowych, posolić z każdej strony i posypać pieprzem.
Jak już mięso jest ubite przygotować jajka, roztrzepać je widelcem z dodatkiem przyprawy z solą oraz przygotować bułkę tartą. Gdy już to przygotowane każdy kotlet osobno nasmarować musztardą ( ja dałam kremową ).
Gdy mamy już posmarowane musztardą kotlety, na patelni rozpuścić smalec lub rozgrzać olej. Każdy kotlet zanurzyć z obu stron w roztrzepanym jajku następnie w bułce tartej i smażyć na wolnym ogniu z obu stron na rumiany kolor.
Ja zmieniam olej po każdym smażeniu olej i rozgrzewam go na nowo. Obiad podałam z ziemniakami oraz ogórek kiszony.
składniki : 1 kg łopatki chudej,
5 jajek,
20 łyżek bułki tartej,
1 łyżka płaska musztardy ( w zależności ile kawałków mięsa ),
olej lub smalec do smażenia,
sól i pieprz ( według siebie ).
wykonanie : Mięso z łopatki pokroić dowolnej grubości plastry. Następnie każdy plaster ubić tłuczkiem do kotletów schabowych, posolić z każdej strony i posypać pieprzem.
Jak już mięso jest ubite przygotować jajka, roztrzepać je widelcem z dodatkiem przyprawy z solą oraz przygotować bułkę tartą. Gdy już to przygotowane każdy kotlet osobno nasmarować musztardą ( ja dałam kremową ).
Gdy mamy już posmarowane musztardą kotlety, na patelni rozpuścić smalec lub rozgrzać olej. Każdy kotlet zanurzyć z obu stron w roztrzepanym jajku następnie w bułce tartej i smażyć na wolnym ogniu z obu stron na rumiany kolor.
Ja zmieniam olej po każdym smażeniu olej i rozgrzewam go na nowo. Obiad podałam z ziemniakami oraz ogórek kiszony.
pyszne są takie kotleciki!
OdpowiedzUsuńZgadzam się dziękuję
Usuń