Pomidorowa ze świeżych pomidorów żółtych

Witajcie serdecznie. Macie nadmiar pomidorów i nie wiecie co z nimi zrobić zwłaszcza z żółtych polecam serdecznie zupkę którą dziś sobie wykombinowałam. Zupa wyszła przepyszna lekko słodko - kwaśna. Z pomidorów również można robić pulpę w słoiki na zimę. Jak to mówią pomidorowa to królowa zup i zgadzam się z tym jedna z naszych ulubionych zup, choć zupy wszystkie uwielbiamy.

składniki:

1,100 kg żółtych pomidorów,
500 g porcji z kurczaka,
1 marchew 50 g,
kawałek pora,
kawałek korzenia pietruszki,
3 ząbki czosnku 25 g,
2 łyżki oleju,
0,5 łyżeczki ziół prowansalskich,
2 łyżki suszonej włoszczyzny,
1 łyżka przyprawy z solą np. Vegeta,
5 małych liści laurowych,
5 ziarenek ziela angielskiego,
3 czubate łyżki śmietany 18 %,
1 płaska łyżka cukru,
1 pęczek natki pietruszki 15 g,
1 łyżka majeranku

wykonanie:

Do garnka wlać dwa litry wody, dodać umyte porcje rosołowe, marchew, por i korzeń pietruszki pokrojone dowolnie. Gotować na wolnym ogniu do miękkości mięsa na porcjach. W czasie gotowania się wywaru dodać ziela angielskie, liście laurowe oraz suszoną włoszczyznę i doprawić do smaku przyprawa z solą

W między czasie gdy wywar z porcjami rosołowymi i warzywami się gotuje na wolnym ogniu. Przygotować pomidory, umyć je i zalać gotującą się wodą aby łatwo odeszła skórka. Jak już skórka popękała obrać pomidory wycinając również twardy środek. Obrane pomidory pokroić w drobną kostkę razem z pestkami

Gdy już mamy przygotowane pomidory. Na patelnię wlać olej dodać pokrojony w kostkę małą czosnek i przelać przygotowane pomidory pokrojone w kostkę. Smażyć na wolnym ogniu tak długo aż wysmaży się woda i będzie taki gęsty jakby sos ( wszystko widoczne na zdjęciu )

Przesmażone pomidory przełożyć do gotującego się wywaru z porcjami rosołowymi ( można dać inne mięso jeśli ktoś nie uważa porcji rosołowych ), chwilę całość pogotować. W międzyczasie śmietanę z cukrem i gorącym wywarem z zupy rozrobić tak aby nie było grudek śmietany ( dodając cukier do śmietany nie zważy ona się w zupie )

Rozrobioną śmietanę wlać do zupy i szybkim ruchem zamieszać aby się zahartowała śmietana w gorącej zupie. Gdy zupa się gotuje na wolnym ogniu wsypać zioła prowansalskie oraz majeranek i nadal chwilkę pogotować

Pod koniec gotowania wkroić świeżą natkę pietruszki zagotować lekko i zdjąć z ognia. Do tak ugotowanej zupy można ugotować osobno makaron, ryż czy kto co lubi i z czym najlepiej będzie wam smakowało. Jeżeli ktoś nie lubi majeranku i nie może śmietany można pominąć i ugotować bez tych dodatków

Moją pomidorową podałam z makaronem ugotowanym osobno zwierzątka. Pomidorową również uwielbiamy z ryżem. Powiem wam że gotując taką pomidorową z żółtych pomidorów myślałam że będzie to porażka. Jednak po zjedzeniu jej i próbowaniu w czasie gotowania byłam bardzo zaskoczona, smak jak to mówią " Niebo w gębie ". Dlatego z czystym sumieniem zachęcam do ugotowania takiej zupki