Wymyślona babka z białek z dodatkiem truskawek z kompotu

Wczoraj gdy robiłam farsz do pierogów zostało mi białko, pomyślałam że zrobię sobie bezy a że białko ubijało się jakoś opornie więc pomyślałam nad ciastem. Dodałam kilka składników zamieszałam i tak pomyślałam wyjdzie to wyjdzie jak nie to kury u szwagra będą miały ucztę. Ale na szczęście o dziwo wyszło i to wcale niezłe jak na wymyślone to całkiem smaczne. Pierwszy raz w życiu białko nie chciało mi się ubić jak należy nie wiem co jest tego przyczyną może moje złe samopoczucie ze względu na straszny ból kręgosłupa, ale ja się nie poddaję i zawsze walczę do końca.

składniki:

5 białek,

2 żółtka,

1,5 szklanki cukru ( można mniej ),

2,5 szklanki mąki pszennej ( szklanka poj. 210 ml ),

0,5 szklanki mąki ziemniaczanej,

1 szklanka oleju,

2 łyżeczki proszku do pieczenia,

0,5 litra truskawek z kompotu.

wykonanie:

Na początku ubić pianę z białek ze szczyptą soli, do ubitej piany partiami dodawać cukier i dalej ubijać ( tak jak pisałam mi szło to dziś opornie ). Gdy mamy już piane z białek połączoną z cukrem wtedy dodać żółtka i całość zmiksować. Do zmiksowanych białek z żółtkami wsypać obie mąki, proszek do pieczenia oraz wlać olej i wszystko wymieszać za pomocą łyżki ciasto ma konsystencję gęstą.

Jak już mamy dokładnie wymieszane wszystkie składniki na ciasto przełożyć je do blaszki 36 na 24,5 wyłożonej papierem do pieczenia. W międzyczasie truskawki z kompotu oddzielić od soku, przygotowane truskawki ułożyć na przygotowanym cieście. Tak przygotowane ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika ustawionego na 180 stopni i piec 50 minut w zależności od piekarnika do ładnego zarumienienia i tak zwanego suchego patyczka.

Upieczone ciasto pozostawić na pięć minut w piekarniku po tym czasie wyjąć z piekarnika i pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Jak już ciasto ostygnie oddzielić go od papieru do pieczenia a następnie posypać cukrem pudrem lub jeżeli ktoś woli to polać polewą czekoladową. Owoce również można dać kto jakie lubi.

Ciasto wyszło bardzo smaczne z wierzchu mocno chrupkie a w środku smak mokrego piasku, takie ciasto w sam raz nadaje się do zimnego mleka lub gorącego kakao, sprawdzi się również dla  spodziewających się gości. Przepis polecam.