Plasterki ziemniaczane na maśle

Co dziś mieliście w waszych domach na obiad ? u nas zagościły plasterki z ziemniaków podsmażane na maśle a następnie chwilę podduszone pod przykryciem, lubicie takie szybkie dania obiadowe ? wystarczy gdy w domu mamy ziemniaki i dowolny tłuszcz jaki lubimy i na jakim chcemy mieć przygotowane takie właśnie plasterki. Jak to mój dziadek kiedyś mówił " dzieciaku jak masz w domu ziemniaki i mleko to bieda ci nie straszna " i zgodzę się w nim w stu procentach gdyż nie musi być kawał mięcha aby zjeść pożywny a zarazem smaczny obiad zgadzacie się ze mną? 

składniki :

• 5 wielkich ziemniaków,
• 3 łyżki masła prawdziwego,
• 0,5 łyżki soli drobnej,
• 1 łyżeczka czosnku staropolskiego suszonego,
• 100 ml przegotowanej wody

wykonanie :

Przed przygotowaniem owych plasterków ziemniaki duże takie naprawdę duże należy obrać i pokroić w dowolnej grubości plastry następnie dokładnie umyć w zimnej wodzie a po opłukaniu osuszyć na durszlaku do czasu odsączenia się wody w której były płukane. Jak już plasterki ziemniaczane dokładnie ociekły z wody wtedy na dużą patelnie dodać masło i doprowadzić do tego aby się rozpuściło po rozpuszczeniu dodać plasterki i podsmażyć na dużym ogniu do widocznego koloru złotego

Gdy plasterki dość ładnie się podsmażyły wtedy je posolić, wymieszać i nadal podsmażać lecz już na średnim ogniu, po chwilowym podsmażeniu wsypać suszony czosnek staropolski oraz wlać wodę i wtedy na średnim ogniu podsmażać podduszając pod przykryciem co jakiś czas zamieszać łopatką drewnianą aby te z dołu plasterki się nie spaliły. Smażenie plasterków zajmuje niespełna 20 minut w zależności od tego jaką będą miały grubość, jak już każdy z dotkniętych widelcem plasterek jest miękki to znak że są gotowe i można zdjąć ich z ognia

Przygotowane pyszne plasterki ziemniaczane smażone z dodatkiem masła można podać na przykład z jajkiem sadzonym lub dowolnym kawałkiem mięsa a jako surówkę można wykonać mizerię ja moje plasterki podałam z pomidorem obranym ze skórki posolonym i delikatnie posypanym świeżo zmielonym pieprzem czarnym a do popicia był kefir naturalny no po prostu obiadek rewelacja a co najważniejsze szybkie w przygotowaniu no i na pewno posmakuje każdemu domownikowi. Plasterki były przygotowane dla 2 osób, takie plasterki można zajadać na gorąco jak również na zimno, może podczas przygotowania nie wyglądają zachęcająco ale efekt końcowy WOW