Domowy paprykarz z wędzonej makreli

Dziś mam dla was przepis na paprykarz tak z racji tego iż miałam więcej ryby i już nie chciało nam się jej jeść postanowiłam zrobić paprykarz gdyż go uwielbiamy i przyznaję nie miałam pojęcia jak się go robi więc z pomocą przyszedł wujek GOOGLE po prostu napisałam "z czego robi się paprykarz" i wyskoczyło mi od razu więc zapamiętałam i już składniki dawałam po swojemu przeczytałam tylko że ryż, marchew, cebulę, przyprawy oraz rybę i tak właśnie powstał mój paprykarz. Nie było by w tym nic dziwnego lecz w moim przypadku jest gdyż wykonywałam go pierwszy raz w życiu no i powiem sama sobie się dziwiłam że wyszedł tak smaczny a więc zapraszam do zapoznania się z przepisem i jeśli tylko macie ochotę to korzystajcie i podzielcie się wrażeniami

składniki:

• 2 wędzone ryby makreli 500 g,
• 3/4 szklanki ryżu,
• 2 średnie cebule,
• 3 średnie marchewki,
• 8 łyżek oleju,
• 2 koncentraty pomidorowe 30 % 160 g każdy,
• 2 łyżki papryki słodkiej,
• 1 łyżka papryki ostrej,
• 1 płaska łyżka soli drobnej,
• 1 łyżeczka pieprzu naturalnego świeżo zmielonego,
• 1 szklanka wody lub bulionu (szklanka 250 ml)

wykonanie:

Początkowo ugotować ryż, po ugotowaniu odstawić aby lekko ostygł ja zostawiam pod pokrywką aby jeszcze bardziej napęczniał w czasie gdy ryż sobie odpoczywa przygotować warzywa czyli cebulę i marchew obrać oraz umyć następnie marchew zetrzeć na tarce jarzynowej, cebulę pokroić w kostkę no i oczyścić rybę z ości i skóry ja rybę czyszczę w dłoniach aby wyczuć każdą ość choć i tak czasami się trafi że ość zostaje ale w czasie robienia paprykarzu jeszcze sprawdzam przed połączeniem składników (dodam że warzyw użyłam młodych)

Gdy już wszystko mamy przygotowane wtedy na głębszą patelnię wlać 8 łyżek oleju rozgrzać go po czym dodać wcześniej przygotowaną pokrojoną w kostkę cebulę podsmażając ją na delikatnie rumiany kolor a gdy cebulę mamy już podsmażoną wtedy dodać marchewkę startą na tarce jarzynowej i całość podsmażać do czasu aż marchew zmieni kolor i do połączenia się jej z cebulą. Po chwili wlać szklankę wody i na średnim ogniu smażyć do czasu wyparowania dodanej wody wtedy marchew będzie już miękka w czasie smażenia się marchwi z cebulą w wodzie posolić i dodać pieprz. Gdy woda już wyparuje wtedy dodać koncentrat chwilę podsmażyć do połączenia się składników i zdjąć z ognia

Jak już mamy zdjętą patelnię z ognia wtedy dodać obie papryki w proszku kolejny raz dokładnie wymieszać za pomocą łyżki a po wykonaniu tej czynności przełożyć z garnka ryż i także dokładnie wymieszać aby ryż połączył się z resztą składników w patelni, na koniec dodać oczyszczoną z ości rybę makrelę lub jaką kto woli także wymieszać do połączenia się wszystkiego w jedną całość, jeśli będzie taka potrzeba doprawić według swego smaku dla nas było doprawione w sam raz lecz każdy ma inny smak 

Przygotowany paprykarz smakuje o wiele bardziej niż kupny bo przecież nie ma jak to domowe przetwory czy wędliny a jaką to robi satysfakcję gdy samemu się przygotuje jakieś danie i wtedy rodzina lub koleżanki pochwalą to wtedy po prostu człowiek aż rośnie ze szczęścia też tak macie? Tak więc pracy nie za wiele a mamy pyszny domowy paprykarz wykonany samodzielnie i nic tylko się zajadać i cieszyć się tym co mamy. Domowy paprykarz można jeść na ciepło lecz na zimno o wiele smaczniejszy zwłaszcza na kromce chleba z masłem 

Swojski paprykarz można przełożyć do słoiczków szczelnie zakręcić wstawić do garnka ze ściereczką, wlać wody i od czasu zagotowania się pasteryzować na wolnym ogniu przez 20 minut po pasteryzacji zdjąć z ognia i pozostawić w garnku do całkowitego ostygnięcia. Tak za pasteryzowane weki z paprykarzem postoją nam o wiele dłużej niż bez pasteryzacji gdyż bez pasteryzacji mogą postać około 3-5 dni tak więc wolałam zapakować mój paprykarz do słoików. A że jest nas dwoje to nie zjemy tak na raz aż tyle paprykarza a wyszło mi 8 różnych małych słoiczków