Karkówka w sosie śmietanowym.

Ojej jakby tu opisać? Dziś miałam kolędę dlatego obiad późno, babeczki zdążyłam upiec przed księdzem. po za tym syn wraca około 16 godziny do domu ze szkoły to i nie ma sensu wcześniej robić takiego obiadu, zupa owszem bo można ją odgrzać zaś drugie danie nie bardzo nam smakuje odgrzewane. Ale nie ważne, ważne że jest obiad i to całkiem smaczny. Jest nas w tej chwili w domu trzy osoby bo córka w internacie więc dużo nie gotuje bo nie będę wyrzucać jedzenia mam swoje zasady i szkoda mi każdego okruszka.

 składniki : 3 plastry karkówki po około 2,5 cm,
3 łyżki oleju,
1 łyżka suszonych warzyw,
2 łyżki śmietany,
1 płaska łyżka mąki,
2,5 szklanki wody,
szklanka - kubek arcoroc,
ulubiona przyprawa z solą.

 wykonanie : Przygotować plastry karkówki, ( nie solić ) wtedy mięso jest miękkie. Na patelnię dodać olej rozgrzać go położyć przygotowane mięso i obsmażyć na brązowo z obu stron.

 Następnie wlać dwie szklanki wody, dodać suszone warzywa i dusić tak pod przykryciem na wolnym ogniu do wyparowania co najmniej jednej szklanki wody. Gdy już mięso jest dość miękkie dodać koper oraz ulubioną przyprawę z dodatkiem soli. W pół szklanki wody rozrobić śmietanę z mąką aby nie było grudek, wlać do gotującego się mięsa i zagotować do powstania sosu.

 Obiad wyszedł bardzo smaczny podałam go z ziemniakami, sosem z mięsa oraz grzyby opieńki leśne w occie które robiłam na zimę. Proszę napiszcie czy tak bardziej wam się podoba opisywanie czy lepiej jak wcześniej wstawiałam?