Blok kakaowy z bakaliami.

Tak dzień za dniem jakoś mija wiecznie człowiek siedzi w garach jakby nie miał co innego do roboty no ale co poradzić jak człowiek kocha gotowanie. Są tacy co nienawidzą gotować wolą kupić gotowce twierdząc że to taniej wyjdzie i mniej roboty. Ja jestem innego zdania wolę gotować i piec choć wiem co jem jeśli sama to przygotowuję. Jestem z zawodu krawcową ale to już wiecie lecz moja pasja do gotowania powstała już wtedy gdy byłam dzieckiem, mama zawsze mnie szukała a ja na śmietnikach brałam puszki i gotowałam zupki, i tak powstała moja miłość do kucharzenia.

składniki :
200 g czarnych herbatników Petit Beurre,
10 sztuk jasnych herbatników Petit Beurre,
0,5 szklanki wody ( szklanka pojemność 210 ml ),
5 czubatych łyżek kakao,
1 szklanka cukru,
200 g mieszanki studenckiej,
3 szklanki mleka w proszku,
1 margaryna Kasia.

wykonanie : Do sporego garnka wlać wodę, wsypać cukier, kakao, oraz dodać margarynę. Całość zagotować do rozpuszczenia się margaryny, zdjąć z ognia i ostudzić, nie musi być zimne lecz lekko ciepłe.

Herbatniki pokruszyć rękoma aby były kawałki. Jak już masa jest letnia wsypać mleko w proszku, dodać pokruszone herbatniki oraz całą mieszankę studencką. Całość wymieszać łyżką ale najlepiej rękoma żeby wszystko się połączyło.

Gdy już mamy wymieszaną masę z herbatnikami, całą przełożyć do dowolnej foremki ( ja nałożyłam do foremki na pasztety wyciąga się z takiej idealnie ). Przełożoną masę można lekko za pomocą mokrych rąk wyrównać górę. Pozostawić na około 2 godziny w lodówce ale najlepiej na całą noc.

Po upływie czasu gdy blok już ładnie zastygł wyjąć go z foremki na deskę i pokroić w dowolne kawałki. Taki blok to wspomnienie z dzieciństwa tylko kiedyś mama robiła nam z mleka w proszku dla cielaków przeznaczone ale pamiętam smak tego mleka do dziś.

Taki ulepszony blok świetnie będzie się nadawał dla dzieci na imprezę jak również jako dodatek do kawy dla dorosłych. Bardzo ładnie się prezentuje a jeszcze lepiej smakuje.