Barszcz ukraiński.

Witajcie jak tam po Świętach mam nadzieję że się nie przejedliście bo my ledwo chodzimy niby nie było dużo ale jakoś to takie syte. Podam dziś przepis na barszcz ukraiński taki jak mój dziadek gotował, tak wiem są różne przepisy na tą zupę ale może akurat mój przypadnie wam do gustu. Dość szybko się gotuje lecz zależne to jest na jakim mięsie gotujemy, ja akurat moją gotowałam na gęsi swojskiej do tego swoja fasola kolorowa.

składniki :

4 skrzydła gęsie lub dowolne mięso z kością,

1,5 szklanki swojskiej fasoli,

100 g marchwi,

550 g buraka czerwonego,

250 g liści z kapusty słodkiej,

6 - 8 ziemniaków ( w zależności od gęstości zupy ),

2 łyżeczki przyprawy uniwersalnej ( u mnie https://kucharek.pl/ ),

3 łyżki octu,

4 łyżeczki cukru,

3 ziarenka ziela angielskiego,

2 liście laurowe,

165 ml śmietany 30 %,

2 łyżki natki pietruszki.

wykonanie : Fasolę swojską lub dowolną jaką kto chce zalać na noc zimną wodą aby napęczniała. Tuż przed robieniem zupy odlać wodę z fasoli. Do garnka wlać 3 litry wody, dodać umyte skrzydła gęsi lub dowolne mięso, wsypać fasolę, dodać marchew pokrojoną dowolnie oraz buraka pokrojonego na mniejsze części ( ja używam swojskie buraki podłużne ). Całość gotować do miękkości buraka oraz mięsa.

Jak już buraki w wywarze są miękkie wyjąć je aby ostygły. Do wywaru dodać ziemniaki pokrojone w kostkę i gotować na średnim ogniu do ich miękkości. W czasie gdy wywar z ziemniakami się gotuje przygotować liście kapusty słodkiej, wyciąć twardą część od liści i pokroić je w cienkie paseczki.

Gdy wywar z ziemniakami się gotuje w międzyczasie doprawić przyprawą uniwersalną. Gdy buraki już ostygły zetrzeć je na tarce jarzynowej, dodać cukier oraz ocet, wymieszać i poczekać aż puszczą sok. Jak ziemniaki w wywarze są już wystarczająco miękkie dodać przygotowaną wcześniej kapustę słodką, ziela angielskie oraz liście laurowe i od zagotowania zmniejszyć ogień, gotować do miękkości kapusty w zupie.

Gdy kapusta w gotującej się zupie jest już dość miękka dodać przygotowane buraki zamieszać i lekko przez chwilkę zagotować. W czasie gotowania się całości już z burakami dodać pokrojona natkę pietruszki oraz wlać śmietanę, doprawić jeszcze według swego smaku przyprawą oraz octem. Zamieszać zagotować i zdjąć z ognia.

Zupa wyszła bardzo smaczna od razu wróciły do mnie wspomnienia z lat dzieciństwa gdy dziadek serwował nam takie zupy. Bardzo żałuję że zdjęcia nie ukazują koloru faktycznego zupy, u mnie i tak wygląda inaczej a to za sprawą kolorowej swojskiej fasoli. Jeśli ktoś lubi barszcz ukraiński to zachęcam do skorzystania z przepisu.