Reklama

Wyszukaj przepis

Pierogi z kapustą kiszoną i pieczarkami.

Dziś na obiad przygotowałam pierogi z kapustą i grzybami lecz nie z leśnymi a z pieczarkami. Kocham pieczarki w każdej postaci żebym mogła dodawałabym je dosłownie do wszystkiego. Pierogi też uwielbiam lepić bardziej mi smakują niż kupne, dobrze zrobione ciasto to podstawa dobrych i mięciutkich pierogów. No i jak ja to mówię wystarczą chęci i miłość do gotowania, ja nie wyobrażam sobie dnia bez gotowanego posiłku. Moja rodzinka tez tak się nauczyła że jak tylko czegoś nie zrobię to pytają kiedy będzie zupka lub drugie danie.

składniki na ciasto pierogowe :

5 szklanek mąki https://basiazsercem.pl/ ,

1 łyżeczka soli,

2 szklanki wody gorącej ( szklanka poj. 210 ml ),

3 - 4 łyżki oleju.


farsz z kapusty i pieczarek :

760 g kapusty kiszonej,

500 g pieczarek,

140 g cebuli,

2 szklanki wody ( szklanka 210 ml ),

6 -8 łyżek oleju,

0,5 łyżeczki pieprzu czarnego,

0,5 łyżeczki przyprawy uniwersalnej.


wykonanie : Dzień wcześniej ugotować farsz na pierogi. Do garnka dodać pokrojona drobno kapustę kiszoną wlać dwie szklanki wody, gdy się zagotuje zmniejszyć ogień i na małym ogniu gotować do czasu wyparowania całej wody. W czasie gotowania się kapusty dodać czarny pieprz oraz przyprawę uniwersalną.

W międzyczasie gdy kapusta jeszcze się gotuje, na patelnie wlać olej dodać pokrojoną w kostkę cebulę i podsmażyć ja na rumiany kolor. Przygotować świeże pieczarki oczyścić je i pokroić drobniej, przygotowane pieczarki dodać do podsmażonej cebuli i całość smażyć na małym ogniu do wyparowania wody z pieczarek.




Jak już z kapusty całkowicie wyparowała dodana woda dodać do niej usmażone pieczarki z cebulką i całość jeszcze chwilę podsmażyć cały czas mieszając aby kapusta się nie przypaliła. Tak przygotowaną kapustę - farsz pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Gdy mamy już farsz i sobie na spokojnie stygnie ( ja zrobiłam dzień wcześniej dlatego miałam mniej pracy ). Przygotować ciasto na pierogi, do miski wsypać mąkę, wsypać sól i wlać mocno ciepłą wodę gotowaną. Dokładnie wymieszać łyżką a następnie wyrobić ręką ( uwaga ponieważ jest ciepłe ). Do wyrobionego ciasta wlać olej i wyrabiać tak długo aż ciasto wchłonie cały dodany olej. Ciasto powinno być elastyczne. Wyrobione odstawić pod ściereczką aby odpoczęło.


Gdy ciasto już odpoczęło podzielić je na dwie części, każdą z części rozwałkować ( nie za cienko ), szklanką wycinać kółka. Jak już mamy powycinane kółka wtedy brać jedno kółko rozciągnąć je lekko, nałożyć łyżeczkę farszu i zlepiać dowolnie pierogi.




Na stole położyć ściereczkę i poukładać zlepione pierogi, w międzyczasie do garnka wlać wodę posolić ją i poczekać aż się zagotuje. Jak już woda się zagotowała wkładać po kilka pierogów, gdy wypłyną na wierzch i zaczną się gotować zmniejszyć ogień i pogotować na małym ogniu około 5 minut. Ugotowane pierogi wyciągać za pomocą łyżki cedzakowej aby pozbyć się nadmiaru wody. Pierogi układać na talerz najlepiej w odstępach wtedy się nie skleją.
Gotowe jeszcze gorące pierogi podałam z usmażonymi skwarkami z boczku wędzonego. Jeśli pierogi zostaną można je odsmażyć ( ja osobiście nie lubię odsmażanych ale mąż uwielbia ). Nie ma to jak swojskie pierogi smak i zapach nie ten sam co kupnych i nikt mi nie powie że kupne są pyszne, bo ja nie mam przekonania do kupnych broń boże się nie mądrze po prostu wiem to z doświadczenia.















Komentarze

Popularne posty