Ćwiartki kurczaka pieczone w dwóch przyprawach

Dziś na obiad zrobiłam ćwiartki z kurczaka powiem wam szczerze że już nie wiadomo co na te obiady wymyślać, codziennie mam dylemat. Dobrze że miałam zakupione ćwiartki to zaraz pomyślałam nad obiadem z dodatkiem zaledwie dwóch przypraw. Takie ćwiartki również można wykonać na święta u nas mama zawsze takie piecze i później jemy z chlebem

składniki:

3 kg ćwiartek z kurczaka,

1 czubata łyżka przyprawy do kurczaka ziołowa ( u mnie firmy Prymat ),

1 czubata łyżka przyprawy do kurczaka ( firmy Galeo ),

4 łyżki oleju rzepakowego

wykonanie:

Przygotować ćwiartki kurczaka, dokładnie je umyć i osuszyć za pomocą ręcznika papierowego. Osuszone ćwiartki przełożyć do dużej miski i ponacinać wszystkie w dwóch miejscach

Następnie przygotować przyprawy ( ja użyłam jedne z moich ulubionych ). Ponacinane ćwiartki obsypać przyprawami i wlać olej. Gdy są już dodane przyprawy i olej wtedy wetrzeć całe przyprawy wraz z olejem w ponacinane ćwiartki i odstawić na 10 minut aby przyprawy przeszły w mięso

Jak ćwiartki w przyprawach odstały wyznaczony czas przełożyć je na blaszkę od piekarnika głęboką, ułożyć skórą ku górze. Wstawić do zimnego piekarnika, ustawić go na 250 stopni i piec 1 godzinę i 10 minut plus 10 minut na rozgrzanie piekarnika i piec do ładnego zarumienienia. Mięso przekręcić tylko raz dołem ku górze i dwadzieścia minut przed końcem pieczenia odwrócić skórą do góry aby ładnie się przypiekła

Tak upieczone ćwiartki z kurczaka podałam z ziemniakami polanymi tłuszczem z piekącego się mięsa oraz surówka z cebuli, szczypioru i pomidorów w śmietanie. Kurczak wyszedł idealnie w wierzchu cudownie chrupiący a w środku mięso soczyste tak bardzo że kość sama odchodziła od mięsa. Polecam upieczenie takich ćwiartek na święta goście oraz rodzina będą zachwyceni