Sałatka ogórkowa z chili

Robicie przetwory - weki na zimę ? Ja co roku robię różności z ogórków na przykład kiszone a zwłaszcza sałatki z chili które uwielbia moja młodzież. Jak to mówią lato zamyka się w słoikach a zima zbliża się wielkimi krokami więc nie ma na co czekać trzeba działać tym bardziej że swojskie to swojskie smak i zapach o wiele lepszy niż kupnych sałatek czy innych przetworów. Tak że serdecznie polecam robienie swojskich zapasów puki są

składniki:

3,100 kg ogórków gruntowych,

4 płaskie łyżki soli drobnej,

8 sporych ząbków czosnku,

0,5 łyżeczki chili,

1 płaska łyżka papryki ostrej mielonej,

16 łyżek oleju,

1,5 szklanki octu 10 % ( szklanka poj. 210 ml ),

3/4 kg cukru

wykonanie: 

Zerwane z działki lub kupne ogórki gruntowe umyć i poodcinać końce, następnie pokroić w cienkie plasterki ogórków nie obierać ! posolić, wymieszać i pozostawić tak na sześć godzin ( nie muszą być malutkie ogórki mogą być średnie a nawet duże z małymi pestkami ). Po wyznaczonym czasie z ogórków odlać wodę i dodać czosnek przeciśnięty przez praskę oraz paprykę ostrą i chili całość dokładnie wymieszać

Do wymieszanej sałatki wlać zagotowany gorący olej wymieszać a następnie ocet zagotować razem z cukrem i również gorący wlać do przygotowanych ogórków z paprykami i olejem, dokładnie wymieszać do połączenia się w jedną całość i pozostawić pod przykrytą ściereczką na dwanaście godzin co jakiś czas przemieszać

Po godzinie zamieszania sałatki już są widoczne zmiany w jej kolorze a po czterech godzinach mieszania ogórki ładnie się kurczą i smak pokrojonych ogórków jest już wyczuwalny, zapach ogórków z zalewą roznosi się po całym mieszkaniu

Po kolejnych godzinach odstania sałatki i po jej zamieszaniu jeszcze bardziej jest widoczna różnica między tym co było na początku. Po wyznaczonym dwunastogodzinnym czasie ostatni raz przemieszać sałatkę a następnie przekładać do dowolnych słoiczków upychając ogórki i zalać powstałą zalewą, słoiki szczelnie zakręcić i nie pasteryzować 

Gotowe szczelnie zamknięte sałatki od razu można wynieść do piwnicy lub pozostawić w ciemnym zimnym miejscu. Tak przygotowane sałatki wytrzymują nawet do dwóch lat, nie psują się ani nie pleśnieją. U nas w domu te właśnie sałatki są największym hitem