Zakręcone bułeczki drożdżowe

Jak u was jest z ciastem drożdżowym wychodzi wam czy za zwyczaj zakalce ? Ja nie chwaląc się powiem wam że za każdym razem wychodzi mi pulchne i mięciutkie a zwłaszcza bułeczki na które dziś podam wam z wielką przyjemnością przepis ponieważ są wyjątkowe bo wykonane na śmietanie 18 %

składniki :

• 4,5 szklanki mąki pszennej,
• 1 opakowanie drożdży suszonych 7 g,
• 5 łyżek cukru,
• 2 jajka rozmiar M,
• 1 śmietana 18 % - 330 g duży kubek,
• 90 g margaryny Kasia,
• 2 łyżki wody

dodatkowo :

• 1 słoik powideł śliwkowych 300 g,
• 1 jajko rozmiar M,
• 1 łyżka mleka 3,2 %,
• 1 - 2 łyżki sezamu,
• 1 szklanka to poj. 250 ml

wykonanie :

Do miski wsypać przygotowane składniki a mianowicie tak najpierw wsypać mąkę i zrobić przez środek wgłębienie, do wgłębienia wsypać suszone drożdże po bokach mąki wbić oba jajka, wsypać cukier i wlać podgrzaną śmietanę musi być lekko ciepła nie gorąca. Na suszone drożdże posypać już z miski pół łyżeczki cukru i mąki zalać dwoma łyżkami wody letniej i delikatnie wymieszać aby drożdże się rozpuściły, tak przygotowane pozostawić pod ściereczką w ciepłym miejscu aby drożdże zaczęły swoją pracę będzie to widoczne gołym okiem

Gdy pozostawione drożdże podwoiły swoją objętość wyrabiać ciasto tak długo aż wszystkie składniki połączą się ze sobą a miska jest prawie czysta i ciasto nie klei się do rąk, następnie dodać rozpuszczoną chłodną margarynę i wyrabiać tak długo aż ciasto wchłonie całą dodaną margarynę, gdy już mamy wykonany ten krok wtedy wsypać jeszcze pół szklanki mąki i wyrabiając nadal ciasto doprowadzić do wchłonięcia przez ciasto dodanej mąki, ciasto powinno ładnie odchodzić od rąk i miski i musi być gładkie oraz jednolite

Jak już ciasto jest dokładnie wyrobione wtedy przygotować stolnicę wysypać na nią mąkę, ciasto podzielić na dwie równe części. Najpierw jedną część ciasta obsypać z wierzchu mąką a następnie rozwałkować na grubość 1 centymetra ( tak postępujemy z dwoma kawałkami ciasta ), następnie podzielić rozwałkowane ciasto wzdłuż na trzy grubsze paski i w poprzek na dwa paski ( takie niby prostokąty, na każdy prostokąt nałożyć po jednej solidnej łyżeczce powideł śliwkowych lub dowolnej marmolady i rozsmarować ją po prostokącie zostawiając boki ciasta wolne

Każdy z prostokątów palcami posklejać wszystkie boki a następnie rolując w dłoniach formować bułeczki, końce dokładnie skleić aby się nie rozeszły ( wstawię krótki filmik na moim kanale You Tube co wy na to ?   https://youtube.com/chann   ). Tak przygotowane bułeczki ułożyć na blaszce od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia i posmarować rozmąconym jajkiem z mlekiem i posypać sezamem lub ulubionymi ziarnami, pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia 

Gdy już bułki podwoiły swoją objętość rozgrzać piekarnik nastawiając go na 190 stopni i piec 20 minut w zależności od piekarnika bo przecież nie wszystkie są jednakowe pieczemy do uzyskania ładnego złotego koloru. Upieczone bułeczki pozostawić razem z papierem nawet na blacie kuchennym do całkowitego ostygnięcia oraz wciągnięcia przez bułki powideł które przez pieczenie wyszły z bułek odrobinę 😂😂. Ostygnięte bułki przełożyć na talerz. Z podanych składników wyszło mi 12 sztuk sporych bułeczek

Bułki wyszły cudownie miękkie, nie za słodkie i delikatne jak puszek aż rozpływają się w ustach, do takich bułeczek drożdżowych własnego wykonania w sam raz pasuje zimne mleko lub gorące kakao najlepiej ugotowane samemu. Bułeczkami tak w domu pachniało że aż miałam chęć na gorącą lecz nie bardzo można gorące ciasto jeść. Swojskie takie bułeczki są o niebo lepsze niż kupne a i wiem co jem i co dodaję nie są zbite jak te kupne lecz naprawdę delikatne jak mgiełka. Przepis polecam całym sercem