Małe chałki z powidłami śliwkowymi

Obiadu dziś nie było jest taki upał że po upieczeniu chałek już nic mi się nie chciało, a jak u was ? ja nie wyobrażam sobie bez gotowanego ale dziś temperatura przeszła samą siebie. Chałki wyszły mi tak cudowne że postanowiłam się z wami podzielić przepisem jest banalnie prosty i szybki w wykonaniu

składniki :

• 4 szklanki mąki pszennej ( u mnie mąka Szymanowska ) + 2 łyżki z górką,
• 1 opakowanie drożdży suszonych 8 g,
• 5 łyżek cukru,
• 3 żółtka,
• 1 kubek śmietany 18 % 330 g,
• 2 łyżki miękkiego masła,
• 2 łyżki ciepłej wody,
• 1 łyżeczka aromatu migdałowego,
• 1 szklanka to poj. 250 ml

kruszonka :

• 4 łyżki mąki pszennej,
• 3 łyżki cukru,
• 2 łyżki masła

dodatkowo :

• 1 jajko rozmiar M,
• 8 łyżeczek powideł śliwkowych

wykonanie :

Do miski wsypać 4 szklanki mąki pszennej i przez środek zrobić dołek do tego dołku wsypać całe suszone drożdże a na drożdże wsypać po pół łyżeczki cukru i mąki już z miski zalać dwoma łyżkami ciepłej lecz nie gorącej wody, lekko zamieszać i pozostawić pod ściereczką na 10 minut aby drożdże zaczęły pracować. Jeszcze zanim odstawimy do czasu pracy drożdży po bokach mąki wsypać cukier, przełożyć całą śmietanę najlepiej gdy produkty z lodówki mają temperaturę pokojową, dodać całe żółtka oraz wlać olejek migdałowy lub taki jaki kto lubi. Po wyznaczonym czasie pod ściereczką będzie widoczna gołym okiem praca drożdży jest tak gorąco że nie ma potrzeby wstawiać w ciepłe miejsce aby drożdże zaczęły pracę

Jak już drożdże ładnie pracują zdjąć ściereczkę i za pomocą rąk lub miksera z hakami wyrobić całość do połączenia się składników ja osobiście drożdżowe wolę robić ręcznie po prostu muszę czuć ciasto które wyrabiam, Po wyrobieniu na jednolite ciasto wlać rozpuszczone masło i nadal wyrabiać tak długo aż ciasto wchłonie całe dodane masło, po wyrobieniu wsypać 2 łyżki z górką mąki i nadal wyrobić na jednolite gładkie i elastyczne ciasto gotowe odstawić na 10 minut aby wyrobione ciasto odpoczęło oczywiście nakryć je ściereczką aby z wierzchu nie zrobiła się skorupa

Gdy ciasto już odpoczęło i lekko podrosło na stolnicę wysypać mąkę a ciasto podzielić na dwie równe części, jedną z części przełożyć na stolnicę zrolować je w rulon podobnie jak robimy kopytka 😂😂 a następnie pokroić na osiem mniej więcej równych części tak postępujemy z dwoma kawałkami ciasta

Każdy kawałek ciasta rozciągnąć rękoma na grubość około 1 centymetra następnie pokroić nie rozcinając do końca tak aby powstały trzy ramiona, na środkowe ramię nałożyć powidła śliwkowe lub kto na co ma ochotę może być na przykład czekolada, zawijać formując chałkę układać na blaszce od piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia ( piekłam na dwa razy jedna blaszka to osiem chałek czyli dwie wychodzi szesnaście średnich chałek po upieczeniu ), Jak już chałki mamy przygotowane posmarować je roztrzepanym jajkiem a na wierzch posypać dość obficie kruszonką odstawić na 15 minut aby podrosły

Gdy już chałki ładnie podrosły piekarnik ustawić na 200 stopni rozgrzać go i wstawić przygotowane chałki na drugą półę od dołu i piec przez 20 minut w zależności od piekarnika do ładnego zarumienienia się chałek. Upieczone wyjąć z piekarnika i pozostawić do ostygnięcia, ostygnięte przełożyć na talerz

Upieczone i ostygnięte mięciutkie jak chmurka chałki można dodatkowo podać posmarowane masłem oraz ugotowanym kakao do popicia, wyszły tak miękkie aż rozpływały się w ustach. Chałki na ciepło jak i na zimno są rewelacyjnie miękkie i smaczne. Polecam całym sercem przygotowanie chałek lub bułek na śmietanie są o niebo lepsze niż przygotowanie ich na mleku. Dla męża upiekłam pięć chałek bez powideł bo takie sobie zażyczył