Reklama

Wyszukaj przepis

Babka ziemniaczana

Powiem tak było dziś spaghetti ale to nie moja bajka, ale dzieci bardzo lubią. Dlatego zrobiłam jeszcze dodatkowo babkę z ziemniaków, już tak dawno nie miałam że z miłą chęcią się zjadło. Wyszła bardzo dobra aż rozpływała się w ustach, fakt że tarłam ziemniaki ręcznie ale tylko tak najbardziej nam smakuje czy to babka czy placuszki

składniki:

1 kg ziemniaków już obranych,
0,5 łyżki soli,
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego,
200 g boczku wędzonego parzonego,
pętka kiełbasy krótkiej dowolnej,
1 średnia cebula,
3 jajka

wykonanie:

Ziemniaki obrać, umyć i pokroić na mniejsze części. Osuszone ziemniaki zetrzeć na tarce do ziemniaków ( ostrej ). Przygotować boczek, pokroić go w grubszą kostkę, cebulę w mniejszą kostkę a kiełbasę obrać ze skórki i pokroić dowolnie, na patelni podsmażyć najpierw boczek następnie dodać cebulę i kiełbasę i wszystko razem podsmażyć jeszcze przez chwilę. Do startych ziemniaków dodać jajka, sól, pieprz oraz ostudzony boczek z cebulą i kiełbasą

Wszystko dokładnie wymieszać łyżką do połączenia się składników, całość przełożyć do foremki 25/12,5. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piec godzinę i 10 minut10 minut przed końcem zwiększyć temperaturę na 200 stopni. Po wyjęciu z piekarnika chwilę odczekać, następnie poprzecinać foremkę i kroić na dowolne kawałki. Babkę podałam z kwaśną śmietaną ponieważ tak lubimy najbardziej

Wszystko dokładnie wymieszać łyżką do połączenia się składników, całość przełożyć do foremki 25/12,5. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piec godzinę i 10 minut10 minut przed końcem zwiększyć temperaturę na 200 stopni. Po wyjęciu z piekarnika chwilę odczekać, następnie poprzecinać foremkę i kroić na dowolne kawałki. Babkę podałam z kwaśną śmietaną ponieważ tak lubimy najbardziej



Jeżeli ktoś nie chce można babkę wykonać z samym boczkiem to najszybsza wersja ja właśnie tak ostatnio przygotowałam starłam na tarce do ziemniaków wszystkie obrane i dokładnie umyte ziemniaki a miałam ich 12 sztuk średniej wielkości do startych nie odlewając wody dodałam 2 jajka, 1 płaską łyżkę soli, 1 łyżeczkę pieprzu świeżo zmielonego a także łyżkę płaską  lubczyku suszonego oraz kilka plastrów pokrojonego w kostkę boczku nie przesmażałam dałam parzony wędzony to taka najtańsza wersja ale za to jaka smaczna. Piekłam w 200 stopniach przez godzinę

Komentarze

Popularne posty