Reklama

Wyszukaj przepis

Fasolowa ze swojej fasoli kolorowej

Podam wam świetny pomysł na fasolową po której nie ma wzdęć no i oczywiście gazów też nie ma aż tak dużych. Tak mnie nauczył mąż u niego w domu tak się jadło i powiem wam dobry to jest patent całkiem inaczej smakuje fasolowa niż zapalana, ze śmietaną czy też czysta bez niczego. Tyle tylko że musicie sami ugotować aby się przekonać

składniki:

Porcje gęsi lub inne dowolne mięso,
2,5 szklanki swojej fasoli ( mam swoją mrożoną ),
1 duża marchew,
1,5 łyżki majeranku,
1 mały liść pora,
1 łyżka liści lubczyk - magii,
2 szklanki mleka,
6 - 8 ziemniaków ( w zależności od gęstości zupy i wielkości ziemniaków )

wykonanie:

Fasolę namoczyć na noc. Do garnka wlać 2 litry wody dodać dowolne mięso oraz marchew pokrojona dowolnie, gotować do miękkości mięsa pod przykryciem w międzyczasie zebrać szumowiny

Gdy mięso jest już wystarczająco miękkie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę oraz od razu fasolę ( ale tylko pod warunkiem że jest młoda moczona lub z puszki ), jeśli jest inna fasola to dodać najpierw fasolę gdy będzie na pół miękka wtedy dodać ziemniaki

W czasie gotowania dodać liść pora, liście lubczyk - magii i doprawić do smaku ulubioną przyprawą z solą. Jak już ziemniaki i fasola są miękkie dodać majeranek i jeszcze chwilę pogotować, można dla lepszego smaku dodać płaską łyżeczkę cukru. Może kolor zupy nie zachęca ale zapewniam że jest bardzo smaczna


Gdy już wszystko ugotowane na sam koniec wlać mleko i tylko leciutko zagotować można też wcale nie gotować

Zupkę podałam ze świeżą natką pietruszki.


Komentarze

Popularne posty