Reklama

Wyszukaj przepis

Kluski ziemniaczano - kalafiorowe

Puk puk czy jest tu ktoś ? halo mam dla was nowy przepis na pyszne kluseczki chcecie ? oczywiście to mój nowy pomysł na wykorzystanie tego co było w lodówce, czyli tanio a smacznie no i oczywiście nic się nie marnuje a w domu każdemu zasmakuje 😉. Kluski to tradycyjne jedzenie zazwyczaj robione są z dziurką z ziemniaków i mąki ziemniaczanej ja jednak robię kluski różnego rodzaju mam na blogu również buraczane, dziś przygotowałam takie aby się najeść i aby kalafior który leżał w lodówce się nie zmarnował i właśnie teraz podam wam przepis w razie gdy byście chcieli skorzystać

składniki :

  • 460 g ziemniaków z dnia poprzedniego,
  • 1 jajko rozmiar M,
  • 520 g kalafiora różyczek,
  • 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
  • 1 łyżka świeżej natki pietruszki,
  • 1 łyżka świeżego kopru,
  • 0,5 łyżki soli drobnej,
  • 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
dodatkowo :

  • boczek gotowany do okrasy,
  • 1 mała cebula czerwona
wykonanie :

Na początek przygotować ziemniaki z dnia poprzedniego, zmielić je za pomocą maszynki lub przecisnąć przez praskę a następnie same różyczki kalafiora zetrzeć na tarce jarzynowej. Do miski na jedną część położyć przeciśnięte ziemniaki, na drugą część przełożyć starty kalafior a do trzeciej części wsypać mąkę ziemniaczaną, jak to wszystko jest przygotowane wtedy dodać natkę pietruszki i kopru pokrojone drobno, wbić całe jajko a następnie wsypać sól oraz pieprz. Jak już wszystko mamy dodane wtedy za pomocą ręki wymieszać - wyrobić do połączenia się wszystkich składników ze sobą na jednolitą masę, masa powinna być zwarta i przypominająca konsystencję identyczną jak na kluski śląskie

Gdy mamy już przygotowaną masę na kluski wtedy do ręki nabierać dowolną ilość ciasta ziemniaczano - kalafiorowego kulając w dłoniach uformować płaską kulkę - kluskę i można w niej wykonać dziurkę za pomocą palca. Przygotowane wszystkie kluski ułożyć na ściereczce mi wyszło 17 sztuk różnej wielkości klusek, gdy kluski odpoczywają na ogień wstawić garnek z wodą soląc ją i doprowadzić do jej zagotowania. Po zagotowaniu się wody wkładać kluski w zależności od objętości garnka ja wkładałam po 8 sztuk a druga tura było 9 sztuk, jak gotujące się na wolnym ogniu kluski wypłyną na wierzch wtedy pogotować je na bardzo wolnym ogniu przez 3 - 5 minut. Ugotowane kluki wyjmować za pomocą łyżki cedzakowej na talerz
Przygotowane a właściwie ugotowane kluski ziemniaczano - kalafiorowe podałam z usmażonym boczkiem gotowanym z dodatkiem cebulki czerwonej a jako surówka moja własna ćwikła przygotowana na zimę https://www.swojskiejedzonko72.com.pl/2021/09/cwika-z-buraczkow-na-zime.html . Takie kluski można również podać ze sztuką mięsa i dowolnym sosem, każdy okrasę może przygotować według swego gustu ja podałam tylko moją propozycję na którą chęć mieli moi chłopcy, przygotowana porcja klusek w zupełności starczyła na moją trzyosobową rodzinkę jeżeli u kogoś z Państwa jest więcej domowników wystarczy podwoić ilość składników







Komentarze

  1. Na każdym etapie wyglądają apetycznie, a efekt końcowy wręcz wywołuje ślinotok. Ja tez często łączę ciasto kluskowe (serowe, ziemniaczane albo mączne) z jakimiś dodatkami, ale kalafior nie przyszedł mi do głowy :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty