Reklama

Wyszukaj przepis

Galareta wieprzowa z nóg wieprzowych i żeberek pieczeniowych

No tak nie byłabym sobą abym nie podzieliła się z wami przepisem tak więc dziś chcę polecić pyszną galaretę wieprzową gotowaną na nogach tylnych wieprzowych oraz żeberkach pieczeniowych również wieprzowych jak również warzywa, nie wiem jak wy ale ja nie dodaję żelatyny i w ogóle jej nie używam po prostu nie mam przekonania do żelatyn a wiem z doświadczenia że ludzie do galarety wieprzowej dają także żelatynę choć nie wiem po co gdyż dobrze ugotowany wywar na galaretę nie potrzebuje żelatyny no cóż każdy robi jak umie ja jednak podzielę się z wami moim przepisem którego to nauczył mnie mój dziadek oraz mama i wedle tego zawsze robię galaretę jest przezroczysta a nie mętna no i ma w sobie dużo mięsa a także warzyw

składniki:

  • 1,900 kg nogi wieprzowe tylne,
  • 1 kg żeberka pieczeniowe,
  • 1,5 litra wody,
  • 8 ziarenek ziela angielskiego,
  • 3 liście laurowe,
  • 2 łyżki przyprawy uniwersalnej,
  • 1 mały kawałek korzenia selera,
  • 1 duża marchew,
  • 1 mały korzeń pietruszki,
  • 1 malutki por,
  • 1,5 łyżki lubczyk suszony,
  • 1 łyżka czosnek granulowany

wykonanie:

Do dużego garnka (dałam mniejszy i musiałam przełożyć gdyż jak obracałam mięso to się poparzyłam) ułożyć nogi tylne wieprzowe przecięte na mniejsze części oraz żeberka pieczeniowe również podzielone na mniejsze części następnie wlać 1,5 litra zimnej wody, dodać ziarenka ziela angielskiego, liście laurowe oraz warzywa pokrojone dowolnie całość zagotować na dużym ogniu a po zagotowaniu zmniejszyć moc ognia i gotować na bardzo wolnym bez przykrycia przez co najmniej 3-4 godziny co jakiś czas przewracając mięso z dołu na górę i na odwrót

Po wyznaczonym czasie gotowania się wywaru na galaretę na bardzo wolnym ogniu gdy już mięso idealnie odchodzi od kości wsypać lubczyk suszony oraz czosnek granulowany i jeszcze chwilę pogotować jak na wywarze zacznie pojawiać się kożuszek to znak że wywar jest ugotowany perfekcyjnie wtedy można zdjąć go z ognia chwilkę odczekać po czym wyjąć mięso z wywaru aby lekko przestygło na tyle aby było można rękoma oddzielać mięso od kości 

Gdy mięso na spokojnie sobie stygnie przygotować dowolne naczynie (ja wzięłam żaroodporne) przelać do niego cały wywar delikatnie aby nie przedostały się kostki z mięsa a gdy wywar jest już przelany wtedy oddzielając mięso od kości kawałkami dodawać owe mięso do przelanego wywaru mięso jak i od nóg razem ze skórą a także od żeberek dodawać kawałki mięsa. Tak przygotowaną galaretę należy całkowicie ostudzić po czym wstawić przykrytą do lodówki aby stężała najlepiej na całą noc, następnego dnia galareta jest już pięknie związana a na wierzchu pojawił się tłuszcz który można zebrać i mieć na przykład do posmarowania chleba

Galaretę przed podaniem należy oddzielić za pomocą nożna od wszystkich boków i wtedy kroi się bez problemu można również przygotować taką galaretę w małych pojemniczkach na tak zwany raz ja zawsze robię tak lub w słoiki to zależy, galareta bez dodatku żelatyny tylko na samych nogach i żeberkach jest idealnie twarda nic się nie rozpada, po za tym dzięki dodanym warzywom jest piękna kolorowa. U nas galaretę wieprzową jada się z octem ale to zależy kto co lubi wiem że ludzie jadają z cytryną mi tak nie smakuje a z octem owszem, jeśli szybko się jej nie zje to nic nie przeszkadza bo jeśli w słoikach wlana na gorąco stężeje to może stać miesiąc a nawet dłużej

Komentarze

Popularne posty